Przetargi bez ofert

Przetargi bez ofert

To nie pierwsza taka informacja w ostatnich dniach. Po okresie, gdy do przetargu stawało kilka, a nawet kilkanaście firm, teraz zdarza się, że nie pojawia się żaden chętny. Wszyscy wiemy, dlaczego tak jest – koszty materiałów budowlanych znacząco wzrosły i proces tej postępuje. Nikt nie chce ryzykować godząc się na cenę, która po kilkunastu miesiącach prac nie tylko nie zagwarantuje zarobku, ale wręcz sprawi, że wykonawca dopłaci do interesu. I to dużo. Dlatego właśnie przetarg na budowę największej w Polsce sali koncertowej w Warszawie będzie powtórzony, będą także np. kłopoty z dokończeniem budowy drogi na Pomorzu. Ale to dopiero początek fali. Zapowiada się bardzo trudny czas dla budowlanki...

Warszawska sala Sinfonia Varsovia Centrum powstanie kosztem 515 mln złotych – tyle zakładał budżet. Wybudowana będzie nowoczesna sala koncertowa na 1877 miejsc o najlepszej w Polsce akustyce. To jednak w drugim etapie; w pierwszym chodzi o modernizację zabytkowych budynków dawnego Instytutu Weterynarii, w których mieści się obecnie siedziba warszawskiej orkietstry. Ogłoszony w grudniu przetarg zakładający koszty inwestycji na 94 mln zł został unieważniony z braku ofert....

Kolejny przykłady pochodzą z Pomorza. Trwa przebudowa drogi wojewódzkiej 163 Połczyn-Zdrój-Czaplinek, która w sezonie obciążona jest dużym ruchem turystycznym. Wszystkim zależy, by oddać ją do użytku jak najszybciej, tymczasem nikt nie przewidział tak gwałtownych wzrostów kosztów materiałów budowlanych. Polbud Pomorze na razie kontynuuje prace, jednak nie ma raczej szans, by zmieścił się w przyjętym kosztorysie. Z tego też powodu firma Onde, która miała za 54 mln zł przebudować 17 km DW 152 z Połczyna do Świdnicy już po wygraniu przetargu zrezygnowała z kontraktu. Takich przypadków – niestety – spodziewamy się więcej... (mz)

Powrót na górę