Wacker Neuson stawia na prąd!

Wacker Neuson stawia na prąd!

Wacker Neuson zamierza co roku podwajać sprzedaż sprzętu o napędzie elektrycznym. Zarząd firmy patrzy w przyszłość z optymizmem już planując wprowadzenie na rynek kolejnych modeli w roku 2022. Ale na pozytywne zmiany i zwiększoną podaż na rynkach Europy i Ameryki Północnej liczy już w tym roku. Mówiono o tym podczas niedawnej wirtualnej konferencji prasowej.

Wacker Neuson zamierza co roku podwajać sprzedaż sprzętu o napędzie elektrycznym. Zarząd firmy patrzy w przyszłość z optymizmem już planując wprowadzenie na rynek kolejnych modeli w roku 2022. Ale na pozytywne zmiany i zwiększoną podaż na rynkach Europy i Ameryki Północnej liczy już w tym roku. Mówiono o tym podczas niedawnej wirtualnej konferencji prasowej.

Kilka ciekawostek dotyczących mniejszego sprzętu – prezentowany na Baumie 2019 wibrator pogrążalny z akumulatorem noszonym w plecaku stał się o 25% lżejszy. Ciężar plecaka z przetwornicą (ACBe), w którym zastosowano akumulator litowo-jonowy dla wibratora pogrążalnego wysokiej częstotliwości, został znacznie zredukowany. A dzięki temu, że to plecak,  ciężar 13,5 kilogramów – z którego około dziewięć kilogramów przypada na akumulator – rozkłada się ergonomicznie na wiele punktów obciążenia. Umożliwia to jeszcze wygodniejszą, swobodną pracę bez kabli i emisji.
Walec okołkowany Rtx zyskał nowy układ hydrauliczny który umożliwia dwa tryby pracy: jeden dla ciężkich gleb, a drugi dla żwiru lub piaszczystych gleb.
Ręcznie prowadzony walec wibracyjny RD7 o szerokości bębna 650 milimetrów zyskał nowy drążek centralny, który ułatwia sterowania. Wacker Neuson gwarantuje, że poniżej 2,5 m / s² wibracje ręka-ramię są najniższe na rynku dla tej wielkości maszyny.
Oczywiste jest, że Wacker Neuson ucierpiał w 2020 w wyniku zmniejszenia sprzedaży. Zwłaszcza duże firmy rentalowe ograniczyły swoje wydatki. W tej sytuacji będą one musiały jedna właśnie w najbliższym czasie dokonać wymiany sprzętu i poczynić nowe zakupy. (mz)

Powrót na górę