LiuGong w zmaganiach z piaszczystym bezmiarem

LiuGong w zmaganiach z piaszczystym bezmiarem

Trener nie zmienia składu zwycięskiej drużyny, zegarmistrz nie reguluje zegara na prawidłowym chodzie. A posiadacz maszyny budowlanej?  Z tym bywa różnie, jedni przywiązują się na dobre i złe do konkretnej marki, inni dokonując zakupów decydują się na diametralne zmiany. Mirosław Korczewski, właściciel kopalni piasku SPAK, zdecydował się na przykład na koparkę marki LiuGong, której nie znał z autopsji…

Kopalnię SPAK w Szczawinie nieopodal Zgierza widać już z autostrady A2. Z rozległego wyrobiska, po którym uwijają się potężne maszyny, pozyskiwane są piaski płukane, siane, żwir i pospółka. Przy wydobyciu i załadunku pracują koparki, pozyskany urobek trafia do kruszarek i przesiewaczy. Kopalnia dysponuje też własną bazą transportu ciężarowego. Ciąg dalszy w Pośredniku Budowlanym 3/2021

Powrót na górę