W kabinie bezpieczniej!
- Dział: Najnowsze
Operator koparki pracującej na terenie żwirowni w jednej z peryferyjnych dzielnic Warszawy miał dużo szczęścia. Zdecydował się opuścić kabinę swojej maszyny, by spróbować naprawić usterkę, która pojawiła się podczas pracy. Niestety, spadł prosto w żwir i znalazł się w pułapce. Zapadł się po prostu. Nie było szans, by sam się wydostał, na szczęście przyspało go „tylko” do połowy ciała. Aby go uwolnić, potrzebne było aż 6 zastępów straży pożarnej. Wezwano też pogotowie.