Brytyjski producent wprowadził na rynek nowy model 3CX o mocy 55 kW z silnikiem zgodnym z normą EU Stage V. Maszyna zapewnia większy komfort operatora i łatwość obsługi, zwiększoną wydajność w połączeniu z mniejszymi kosztami posiadania. Co się zmieniło? Wzrósł komfort kabiny Command Plus, zwiększyło bezpieczeństwo pracy, wzrosła produktywność.
Specjalistyczne koparki szybkobieżne HMEE (High Mobility Engineer Excavator) produkcji JCB uzupełnią park maszynowy armii USA. Brytyjska firma zdobyła właśnie kontrakt o wartości 217 milionów funtów na dostawę takich koparko-ładowarek w ciągu ośmiu lat. Pierwsza taka maszyna zdolna do osiągania prędkości 88 km/h powstała w 2002 roku specjalnie dla armii amerykańskiej, która potrzebowała szybkiej koparko-ładowarki zdolnej do wykonywania zadań inżynierii wojskowej. W 2005 r. JCB podpisało z armią USA umowę na dostawę, a następnie serwisowanie tych maszyn. W kolejnych latach sprzedaż HMEE w USA i krajach sojuszniczych wzrosła do 1200 sztuk.
Firma JCB zaprezentowała pierwszą w branży koparkę zasilaną wodorem. Od ponad roku 20-tonowa maszyna 220X napędzana wodorowym ogniwem paliwowym przechodzi rygorystyczne testy na poligonach JCB. Brytyjska firma od lat podkreśla swoje zaangażowanie w rozwój nisko i zeroemisyjnych maszyn i dbałość o środowisko naturalne. Produkuje już w pełni elektryczną minikoparkę 19C-1E oraz elektryczny teleskopowy wózek Teletruk JCB 30-19E.
JCB obchodzi szczególny jubileusz – 3 marca została wyprodukowana 750. tysięczna koparko-ładowarka. Maszyna zjechała z linii produkcyjnej w Rocester – w tym samym miejscu, w którym prawie 70 lat temu (1953) wyprodukowana została pierwsza koparko-ładowarka JCB. W pierwszym pełnym roku produkcji (1954) fabrykę opuściło zaledwie 35 maszyn, a wyprodukowanie pierwszych 50.000 sztuk zajęło ponad 20 lat.
Przyhamowanie produkcji i skrócenie godzin pracy 4 tysiącom swoich pracowników (przy zachowaniu pełnych wynagrodzeń) to zdaniem zarządu JCB jedyny sposób na uniknięcie problemów związanych z epidemią koronawirusa. Mimo że popyt na maszyny brytyjskiej firmy jest wysoki, może pojawić się problem z komponentami. Zakłady produkcyjne ponad 25% chińskich dostawców JCB od kilku tygodni pozostają zamknięte, w innych zaś produkcja została mocno ograniczona.