Wojsko może przejąć maszynę!
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Dział: Najnowsze
Żadna to nowość, bo takie przepisy prawa obowiązywały od zawsze, nigdy o nich jednak nie myśleliśmy. Bo kto mógł przypuszczać, że pojawi się współcześnie sytuacja zagrożenia bezpieczeństwa państwa, która – podobnie jak stan wojny – pozwala państwu legalnie przejmować maszyny, pojazdy i sprzęt ciężki jako świadczenie rzeczowe na rzecz obrony... Sytuację taką – która na szczęście na razie zaistniała tylko teoretycznie – opisał dziennik „Rzeczpospolita”.
Jak wiadomo, wojsko wykonuje wiele zadań infrastrukturalnych i w czasie pokoju ma do dyspozycji własny sprzęt. Inaczej podczas mobilizacji czy też już wojny, gdy potrzeby mogą być większe. Wtedy obowiązek wykonywania świadczeń na rzecz obrony może zostać nałożony na właścicieli przydatnych wojsku urządzeń. Tzw. świadczenie rzeczowe trzeba wówczas wykonać bez wezwania. W takiej sytuacji znalazła się pewna spółka, której zagęszczarkę gruntu na wniosek komendanta uzupełnień przeznaczono do wykonywania świadczeń na rzecz wojska w razie ogłoszenia mobilizacji lub w razie wojny. Spółka odwołała się do wojewody, który podtrzymał decyzję burmistrza, a następnie złożyła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, podnosząc, że decyzja dotyczy sprzętu, który nie może służyć potrzebom obronności kraju. Sąd uznał jednak, że organ administracji nie musi weryfikować, do jakich celów miałoby być użyte urządzenie. Wiadomo bowiem, iż wojsko wykonuje prace inżynieryjne i budowlane. Skargę oddalono.
Szczegółowy opis tej sprawy znaleźć można w Rzeczpospolitej z 4 sierpnia 2022.