Z kim widzimy się w Kielcach?

Z kim widzimy się w Kielcach?

Jeśli to maj, to jesteśmy w Kielcach – tak jeszcze kilka lat temu mówiła branża maszyn budowlanych. W Polsce nie było ważniejszej dla nas imprezy targowej niż Targi Budownictwa Drogowego Autostrada-Polska. Byliśmy z „Pośrednikiem Budowlanym” na wszystkich jej edycjach, obserwując jak rok po roku piękniały tereny Targów Kielce. Wiele osób nie pamięta, jak parkowało się niemal w polu i po dobrnięciu do stoiska najważniejsze było wyczyszczenia butów. Ale były to też czasy braku miejsc w hotelach, tłumów odwiedzających i ogromnej ilości maszyn i sprzętu eksponowanej na terenie zewnętrznym. Co wydarzy się w tym roku, przekonamy się już w najbliższych dniach. Obiecujemy relację własną, niezależną i przez nikogo nie sponsorowaną!

Choć z nazwą Autostrada próbowano się pożegnać organizując po pandemicznej przerwie targi Nowa Infrastruktura, w tym roku kielecka impreza ma je znowu w nazwie. Czy to wystarczy, by wróciły dawne dobre czasy?
Chcieliby tego zarówno tegoroczni wystawcy, jak i odwiedzający. Nikt już nie chce oglądać maszyn w internecie i rozmawiać z handlowcami przez telefon. Wszyscy potrzebujemy bezpośrednich kontaktów i podejmowania decyzji w realnym świecie.Tylko że wiele firm wybiera teraz opcję samodzielnej organizacji eventów, dni otwartych i podobnych akcji. Mają wtedy kontrolę nad wydatkami, zapraszają stałych klientów. A co z nowymi klientami? Czy idea targów nie służy właśnie poszerzaniu ich grona? Czy nie lepiej dla potencjalnego kupca, gdy może w jednym miejscu i czasie obejrzeć oferty kilkunastu lub więcej producentów? Porozmawiać o swoich potrzebach z różnymi dealerami mogąc porównać ich oferty w bezpośrednim kontakcie? Gdy planujemy poważny zakup, spacer po targowych terenach jest bezpieczniejszą formą wyrobienia sobie opinii niż surfowanie po necie.

Magdalena Ziemkiewicz

Targi Kielce 10-11 kwietnia
Autostrada Nowa Infrastruktura

Powrót na górę