Jaką przyszłość widzi 150-letni DEUTZ?

Przed 150 laty niemiecki DEUTZ był jedynym producentem silników na świecie. Dziś konkurencja jest już większa, niemiecka firma ma jednak nadal znakomitą pozycję na globalnym rynku, a także wielkie plany. Chińska Bauma była doskonałym miejscem na ich prezentację - jak podkreślił dyrektor sprzedaży firmy Michael Wellenzohn, właśnie z tym regionem producent silników wiąże plany rozwoju.

W Szanghaju niemiecki DEUTZ (wraz ze swoim chińskim joint venture DDE - Deutz Dalian Engine) prezentował silniki spełniające chińską normę Stage III, która będzie obowiązywała od października 2015. Pokazano jednak także modele TCD  2,9 L4 oraz TCD 7,8 L6 spełniające europejską normę Stage IV. W Chinach najprawdopodobniej nie będzie potrzeby stosowania się do takich norm aż do 2020 roku, jednak silniki przeznaczone będą do montażu w maszynach sprzedawanych na rynku europejskim, japońskim oraz amerykańskim.


Historia DEUTZA w Chinach sięga 30 lat wstecz. Rynek chiński pozostaje dla nas najważniejszym z azjatyckich – deklaruje DEUTZ. Dzięki dostosowaniu produktów do lokalnych wymagań DEUTZ sprzedaje w Chinach 100 tys. silników rocznie!

DEUTZ w liczbach:
9 firm dystrybucyjnych, 9 biur sprzedaży, 16 centrów serwisowych,
ponad 800 partnerów zajmujących się sprzedażą i serwisem w 130 krajach na świecie.


W Polsce wyłącznym dealerem DEUTZ AG jest BTH FAST.

 

Tekst: Magdalena Ziemkiewicz

Zdjęcia: DEUTZ AG

Powrót na górę