DSS zakupiła Kompania Górnicza

Kielecka Kompania Górnicza za 31 mln zł nabyła DSS. A przecież jeszcze kilka lat temu DSS było największym krajowym dostawcą kruszyw obsługującym najważniejsze projekty drogowe. Prężna firma – smutny koniec. DSS znalazło się w stanie upadłości z powodu Euro 2012 – a dokładnie w wyniku podjęcia się dokończenia budowy dwóch odcinków autostrady A2 w spadku po chińskim Covecu. Nie wnikając w szczegóły można stwierdzić jedno – gdyby nie ta decyzja, nie doszło by do dzisiejszej sytuacji. DSS początkowo liczył na zawarcie upadłości układowej, jednak syndyk uznał, że jedynym sposobem na zachowanie ciągłości działania firmy jest upadłość likwidacyjna.

Kielecka Kompania Górnicza za 31 mln zł nabyła DSS. A przecież jeszcze kilka lat temu DSS było największym krajowym dostawcą kruszyw obsługującym najważniejsze projekty drogowe. Prężna firma – smutny koniec. DSS znalazło się w stanie upadłości z powodu Euro 2012 – a dokładnie w wyniku podjęcia się dokończenia budowy dwóch odcinków autostrady A2 w spadku po chińskim Covecu. Nie wnikając w szczegóły można stwierdzić jedno – gdyby nie ta decyzja, nie doszło by do dzisiejszej sytuacji. DSS początkowo liczył na zawarcie upadłości układowej, jednak syndyk uznał, że jedynym sposobem na zachowanie ciągłości działania firmy jest upadłość likwidacyjna.

Jak czytamy w komunikacie -  „Zawarta umowa sprzedaży objęła wszystko, co wchodziło w skład przedsiębiorstwa spółki z wyłączeniem wszelkich należności, w tym z tytułu dostaw i usług oraz środków pieniężnych w kasie i na rachunkach bankowych, jakie znajdują się w masie upadłości do dnia 20 sierpnia 2015 roku (włącznie z tym dniem) lub mających wpłynąć do masy upadłości z jakiegokolwiek tytułu po dniu zawarcia umowy sprzedaży"
Kompania Górnicza z Kielc planuje kontynuowanie wydobywania i przerabiania surowców skalnych. Ma wszystko, czego potrzebuje - w skład masy upadłościowej po DSS wchodzą m.in. kopalnia kruszywa łamanego w Piławie Górnej, maszyny, dokumentacja geologoczna, znaki towarowe.

Magdalena Ziemkiewicz

Powrót na górę