Budownictwo ratuje gospodarkę

Przekop Mierzei Wiślanej i budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego to projekty infrastrukturalne nieustannie przewijające się podczas kampanii wyborczej – raz przedstawiane jako pomoc w wyjściu z zapaści, raz jako niepotrzebna rozrzutność. Trwają dyskusje,poszukiwanie argumentów za i przeciw – tymczasem rumuński rząd bez politycznych podtekstów zapowiada inwestycje infrastrukturalne o wartości 100 miliardów euro – właśnie po to, by przywrócić tamtejszą gospodarkę do normalności. Kluczowym projektem jest rozbudowa sieci autostrad – z 800 do 3 tysięcy kilometrów.

Przekop Mierzei Wiślanej i budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego to projekty infrastrukturalne nieustannie przewijające się podczas kampanii wyborczej – raz przedstawiane jako pomoc w wyjściu z zapaści, raz jako niepotrzebna rozrzutność. Trwają dyskusje,poszukiwanie argumentów za i przeciw – tymczasem rumuński rząd bez politycznych podtekstów zapowiada inwestycje infrastrukturalne o wartości 100 miliardów euro – właśnie po to, by przywrócić tamtejszą gospodarkę do normalności. Kluczowym projektem jest rozbudowa sieci autostrad – z 800 do 3 tysięcy kilometrów.

Jak się uważa, to właśnie sieć dróg, oceniana jako jedna z najgorzej rozwiniętych w Europie, nadal powstrzymuje zagraniczne firmy przed większym zaangażowaniem inwestycyjnym w Rumunii.

Rumuński rząd zamierza także zmodernizować sieć kolejową. Inne ważne inwestycje to budowa czterech regionalnych szpitali oraz setki nowych szkół. Program „odbudowy Rumunii” zakrojony jest na 10 lat.

Powrót na górę