W Warszawie powstał nowy most!

Trochę żartujemy, ale wcale nam nie do śmiechu. Niemal dokładnie co do dnia po roku powtórzył się scenariusz z awaryjnym zrzutem ścieków do Wisły z powodu awarii kolektora miejskiego, do której doszło 29 sierpnia br. Aby nie doprowadzić do katastrofy ekologicznej, ponownie trzeba było zbudować obejście uszkodzonego odcinka i pontonowy most, który pozwoli na ułożenie rury tłoczącej ścieki z lewego brzegu Wisły na prawy, do oczyszczalni.

Trochę żartujemy, ale wcale nam nie do śmiechu. Niemal dokładnie co do dnia po roku powtórzył się scenariusz z awaryjnym zrzutem ścieków do Wisły z powodu awarii kolektora miejskiego, do której doszło 29 sierpnia br. Aby nie doprowadzić do katastrofy ekologicznej, ponownie trzeba było zbudować obejście uszkodzonego odcinka i pontonowy most, który pozwoli na ułożenie rury tłoczącej ścieki z lewego brzegu Wisły na prawy, do oczyszczalni.
Most o długości 245 metrów, składający się z 90 pontonów, powstał błyskawicznie, choć tym razem nie jest to aż tak tymczasowa przeprawa, jak normalnie, gdy buduje się ją dla potrzeb wojska. Ponieważ konstrukcja musi przetrwać na rzece kilka, a może kilkanaście tygodni, należało umocować każdy ponton – normalnie robi się tak z co czwartym.

Drugi Inowrocławski Pułk Inżynieryjny wysłał do pracy nad mostem 200 żołnierzy. Błyskawicznie ustawili most, dokonali prób obciążeniowych. We czwartek 10 września do akcji wkroczą maszyny i pracownicy cywilni, którzy wspólnie z kontrolującymi most saperami będą układać na moście rurę.
Zdjęcia z wysokości Mostu Marii Skłodowskiej-Curie, obok którego w dalszym ciągu wypływają do Wisły ścieki miejskie, robiliśmy we środę 9 września. Więcej obejrzeć można na naszym facebooku.  https://www.facebook.com/PosrednikBudowlany/photos/pcb.4271731502900999/4271718762902273/

(mz)
fot. Janek Izydor Barański

Powrót na górę