Liebherr MK 88-4.1 trafił do Polski
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Dział: Najnowsze
Mobilny żuraw budowlany Liebherr MK 88-4.1 trafił we wrześniu do krakowskiej firmy Piomar. Ma ona w swojej flocie 31 żurawi, przy czym 28 z nich to żurawie samojezdne Liebherr z fabryki w Ehingen. Teraz dołączył do nich mobilny żuraw budowlany firmy Liebherr-Werk Biberach GmbH. Jest to pierwsza nowa maszyna serii MK w Polsce
Łukasz Fuksa, prezes firmy Piomar, osobiście przybył odebrał nową maszynę w Biberach/Riß, – Do zakupu kolejnego sprzętu przekonała go dotychczasowa współpraca z firmą Liebherr i parametry żurawia.
Pierwszym zadaniem nowego sprzętu będzie układanie paneli dachowych w centrum logistycznym.
Takie renowacje dachów są typowym obszarem zastosowań mobilnych żurawi budowlanych Liebherr. Mogą one w pełni wykorzystać swój potencjał w gęsto zaludnionych centrach miast: konstrukcja umożliwia im pracę blisko budynku. Specjalna koncepcja napędu „Hybrid Power Concept” zapewnia MK moc niezbędną do pracy. Oprócz wykorzystywania silnika Diesla może on również pracować w trybie elektrycznym. Dzięki zasilaniu energią elektryczną z sieci urządzenie nie tylko nie emituje żadnych zanieczyszczeń, ale także jest bardzo ciche. Jest to idealne rozwiązanie dla obszarów mieszkalnych lub placów budowy, które działają również w nocy.
MK 88-4.1 może podnieść do ośmiu ton, przy czym przy maksymalnym wysięgu ma on 2200 kilogramów udźwigu. Może być obsługiwany na różnych wysokościach, pod kątem wysięgnika 45 stopni, oferując wysokość haka do około 59 metrów i maksymalny zasięg 45 metrów. Kabina podnośnika o regulowanej wysokości zapewnia dobry widok na ładunek, a operatora żurawia wspierają inteligentne systemy wspomagania.
Różne programy sterowania sprawiają, że MK 88-4.1 sprawdza się w wielu miejsach. Do transportu, montażu i całej obsługi żurawia wymagana jest tylko jedna osoba. Żuraw rozkłada się w ciągu kilku minut po naciśnięciu przycisku i bez żadnych innych środków pomocniczych. Po użyciu można go równie szybko zdemontować i zabrać na kolejny plac budowy. Koncepcja żurawia „taxi” ułatwia obsługę kilku placów budowy w ciągu jednego dnia.
(Inf. prasowa i zdjęcie Liebherr CE)