Czy waloryzacja GDDKiA jest wystarczająca?

Czy waloryzacja  GDDKiA jest wystarczająca?

Tematyka wzrostu cen i działania mechanizmu waloryzacji zdominowały spotkanie Rady Ekspertów przy Ministrze Infrastruktury, które odbyło się online 30 czerwca br. Wzięli w nim udział wiceminister infrastruktury Rafał Weber oraz członkowie Rady Ekspertów, m.in. z Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa (OIGD) i Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa (PZPB). Obecni byli również przedstawiciele firm wykonawczych, Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), Urzędu Zamówień Publicznych, Prokuratorii Generalnej RP, Ministerstwa Klimatu i Środowiska oraz GDDKiA.

Tematyka wzrostu cen i działania mechanizmu waloryzacji zdominowały spotkanie Rady Ekspertów przy Ministrze Infrastruktury, które odbyło się online 30 czerwca br. Wzięli w nim udział wiceminister infrastruktury Rafał Weber oraz członkowie Rady Ekspertów, m.in. z Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa (OIGD) i Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa (PZPB). Obecni byli również przedstawiciele firm wykonawczych, Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), Urzędu Zamówień Publicznych, Prokuratorii Generalnej RP, Ministerstwa Klimatu i Środowiska oraz GDDKiA.

GDDKiA wprowadziła mechanizm waloryzacji dla robót drogowych, oparty o wskaźniki GUS, już w styczniu 2019 r. Dwa lata później (w styczniu 2021 r.) mechanizm waloryzacji stał się powszechnie obowiązującym prawem dzięki ujęciu w nowej ustawie Prawo zamówień publicznych.
 Limit waloryzacyjny na kontraktach GDDKiA wynosi (+/-) 5 proc. od wartości zaakceptowanej kwoty kontraktowej, a podlega mu 50 proc. wartości płatności za kontrakt. Na tzw. koszyk waloryzacyjny składają się ceny: paliwa, cementu, asfaltu, stali i kruszywa, a także średnie wynagrodzenie pracowników branży. Pod uwagę brany jest indeks zmiany cen towarów i usług konsumpcyjnych (CPI).
 
Nie jest to jednak wszystko, co może wpłynąć na koszt robót.Dlatego mechanizm waloryzacji w żadnym stopniu nie zwalnia wykonawców z analizy ryzyka i odpowiedniej do niego wyceny ofert.
 
Na rynku wyraźny wzrost notują jednak nie tylko ceny materiałów, ale również robót budowlanych. Według danych przedstawionych na spotkaniu przez panią Balbinę Kacprzyk, reprezentującą Stowarzyszenie Kosztorysantów Budowlanych oraz firmę WACETOB, od stycznia br. stawki robocizny kosztorysowej wzrosły m.in. o 1,9 proc. dla robót budowlanych i sanitarnych. O 1,6 proc. wzrosły stawki dla instalacji elektrycznych, a o 1,8 proc. dla robót inżynieryjnych.
 
Z kolei  dr Damian Kaźmierczak, główny ekonomista Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa, wskazał różnice między wskaźnikami GUS a cenami rynkowymi asfaltu i stali. W trakcie dyskusji po wystąpieniu, zaproponował również rozważenie czy 5 proc. limit waloryzacyjny jest wystarczający, szczególnie przy tak dynamicznym wzroście cen jak obecnie, oraz czy waloryzacji powinna podlegać większa niż 50 proc. część płatności za kontrakt. Zwrócił przy tym uwagę, że jest to element często wskazywany przez branżę finansową jako bariera przed większym zaangażowaniem w sektor budownictwa infrastrukturalnego.
 
Prezes PZPB, Jan Styliński, podkreślił, że wzrosty cen, z którymi mamy do czynienia w tym roku, były nie do przewidzenia dla rynku. Dotyczy to przede wszystkim cen stali, które poszły w górę na niespotykaną po 1990 r. skalę. Zwrócił również uwagę na problemy ze stosowaniem mechanizmu waloryzacji na kontraktach samorządowych.

Spotkanie zakończył temat wykorzystania destruktu asfaltowego i apel Barbary Dzieciuchowicz, Prezes OIGD i współprzewodniczącej Rady, o szybkie uregulowanie tego obszaru. Jako GDDKiA również wielokrotnie wskazywaliśmy na pilną potrzebę rozwiązania kwestii wykorzystania destruktu (pisaliśmy o tym m. in. tutaj).
 
– Zawsze podkreślam, że działamy jako jedna drużyna, której celem jest skuteczna realizacja inwestycji. Dlatego też wszystkie problemy, które zostały tu zarysowane, zostaną teraz poddane szczegółowej analizie. – powiedział Szef GDDKiA Tomasz Żuchowski, współprzewodniczący Radzie Ekspertów przy Ministrze Infrastruktury.
   
Materiał GDDKiA

Powrót na górę