Plażowy plac budowy

Plażowy plac budowy

Nie tylko parawany dominują w tym roku na plaży w Jastrzębiej Górze. Przy wyjściu numer 25 zachwyt dzieci – i nie tylko ich – budzi ciężki sprzęt budowlany, który pracuje przy umacnianiu klifu. To nie pierwszy raz, gdy plażowicze mają okazję z tak bliska podziwiać pracę maszyn. Co kilka lat klif wymaga regularnego wzmacniania, a najbardziej szkodzą mu wiosenne i jesienne sztormy. Urządzenie placu budowy na uczęszczanej plaży to jednak duże wyzwanie. Ważne jest przede wszystkim bezpieczeństwo wczasowiczów, trzeba jednak zacząć od uchronienia samych maszyn przed działaniem fal. W Jastrzębiej Górze od strony morza ogrodzono je głazami.

Romantyczne usypisko z głazów zrekompensowała nieco plażowiczom fakt zabrania na plac budowy wielkiej części plaży. Wzdłuż terenu budowy wyznaczono przejście, które jest na bieżąco monitorowane. Poza godzinami pracy teren budowy odwiedzają także patrole na quadach.
Co bardzo ważne, pracując w takim miejscu należy bezwzględnie dbać o to, by nie dopuścić do zanieczyszczenia środowiska np. płynami eksploatacyjnymi, generalnie dbać o to, by obecność maszyn i ludzi nie wpłynęła destrukcyjnie na otoczenie. Tu ważne jest także zatroszczenie się o toalety oraz wszelkiego rodzaju odpady.
Trzeba przyznać, że nadmorski plac budowy, który przypadkiem odwiedziliśmy na początku lipca, jest wzorowo zorganizowany i zabezpieczony. Prace prowadzi firma WMW Marek Pestilenz i Wojciech Pestilenz.

Tekst i zdjęcia: Magdalena Ziemkiewicz

Powrót na górę