Pierwsza na świecie koparka napędzana silnikiem na wodór wzięła udział we wspaniałej paradzie z okazji 70-letniego panowania brytyjskiej królowej Elżbiety II. Już na wygląd różniąca się znacznie od maszyn z klasycznym napędem, bo „ekologicznie” zielona , koparko-ładowarka została przyjęta wielkim aplauzem, gdy jechała wzdłuż The Mall w Londynie w kierunku Pałacu Buckingham,. Za sterami maszyny usiadła 30-letnią Georgina Williams na co dzień pracująca w Strefie Testów maszyn JCB.

Wielka Brytania szykuje się do niezwykle uroczystych obchodów 70-lecia panowania królowej Elżbiety II. Pokaz, w którym udział weźmie około 10 tys. osób, odbędzie się 5 czerwca. Organizatorzy tego niezwykłego przedsięwzięcia chcą pokazać, jak zmieniał się świat w ciągu dziesiątków lat panowania królowej. Koparko-ładowarki kultowej brytyjskiej marki pasują do tej koncepcji jak ulał. Choćby koparko-ładowarka Mark1 z 1953 roku – roku koronacji brytyjskiej królowej. Pojawi się jednak także najnowsza maszyna napędzana wodorem!

Budowlane ładowarki teleskopowe JCB Loadall, maszyny niezastąpione i wszechstronne, wydajne i komfortowe, a przy tym niezawodne, zyskały nową jakość. Do ich napędu zastosowano silniki spełniające najnowszą normę emisji spalin Stage V. Zmiany konstrukcyjne, które wprowadzono w nowej gamie „teleskopów” JCB Loadall przedstawiono na specjalnej konferencji online

Rozwój maszyn o napędzie JCB E-TECH nabiera tempa. Brytyjski koncern zaprezentował swój pierwszy elektryczny model ładowarki teleskopowej. Loadall 525-60E pojawia się dokładnie po czterdziestu trzech latach od wdrożenia pionierskiej koncepcji ładowarek teleskopowych.

JCB wypuściło gamę agregatów w celu wsparcia swej rosnącej linii całkowicie elektrycznych maszyn, oferując zero-emisyjne wsparcie elektryczne dla odległych i miejskich projektów budowlanych. Specjaliści brytyjskiego koncernu opracowali też uniwersalną ładowarkę do szybkiego ładowania, kompatybilną z aktualnymi i przyszłymi maszynami elektrycznymi JCB E‑TECH

Hulajnogi, rowery i samochody osobowe spotykamy coraz częściej – a co z maszynami? Też jest ich coraz więcej. Dlatego warto propagować właściwie zasady ich użytkowania, bo z pozoru oczywiste reguły postępowania mogą okazać się niewystarczające. Ich nieprzestrzeganie grozi uszkodzeniem maszyny, opóźnieniami w pracy, niepotrzebnym zużyciem energii itp. A w ektremalnych wypadkach może być po prostu niebezpieczne.

Całkiem niedawno przypadkiem, ale i z wielką przyjemnością, obejrzeliśmy w TVN Turbo materiał o maszynach elektrycznych nagrywany w siedzibie Interhandlera w Toruniu! Bohaterami programu RAPORT TURBO były minikoparka elektryczna JCB 19C-1E  i nośnik teleskopowy JCB 525-60E  oraz ich konwencjonalne „bliźniaki”.  Interhandler w kilku testach udowodnił, że maszyny elektryczne nie ustępują swoim odpowiednikom spalinowym, a czasami nawet je przewyższają.

Wzrasta popularność maszyn rotacyjnych o dużym zasięgu, dlatego JCB poszerzyło właśnie swoją ofertę maszyn obrotowych, wprowadzając na rynek model 555-260R. Maksymalny udźwig tej ładowarki to 5,5 tony, a maksymalna wysokość robocza to 25,5 m. Dzięki ponad 45-letniemu doświadczeniu JCB w projektowaniu i produkcji teleskopów obrotową ładowarkę teleskopową zaprojektowano tak, że zaspokaja ona potrzeby zarówno specjalistycznych wykonawców prac dźwigowych, jak i firm rentalowych.

Jedno z najbardziej widowiskowych stoisk na targach Construction Machinery Exhibition należy do Interhandlera. Wyłączny dealer maszyn JCB w Polsce niemal w ostatnim momencie zdecydował się na dołączenie do listy wystawców i z pewnością nie ma czego żałować, bo swoją obecnością przyciąga dużo zwiedzających. O stoisku parę słów powiedział nam pierwszego dnia targów Tomasz Wegner z Interhandlera. – Na stoisku mamy przede wszystkim maszyny elektryczne. Szczególną uwagę warto zwrócić na ładowarkę teleskopową 525-60E, bo jest to jej premiera w Polsce. Obok jest też elektryczny Teletruk.

JANSZ z Pyskowic koło Gliwic to firma, która dzięki konsekwentnym i przemyślanym inwestycjom stała się jednym z liderów lokalnego rynku budowlanego. Opiera się na umiejętnościach i doświadczeniu pracowników oraz specjalistycznym  sprzęcie, który w zdecydowanej większości opatrzony jest logo JCB. JANSZ zaczynał od robót ziemnych oraz kładzenia nawierzchni z kostki brukowej. Obie sfery działania nadal znajdują się w portfolio firmy, ale zakres oferowanych usług pod 20 latach działalności jest bardzo szeroki.