Elastomer się opłaca

Na nic zda się rewolucyjny układ napędowy czy niezawodna hydraulika, gdy dojdzie do uszkodzenia opony. – Jest jednak sposób, by uchronić się przed bezproduktywnymi przestojami i maksymalnie wydłużyć żywotność eksploatowanego ogumienia, które – powiedzmy to sobie szczerze – często nie należy przecież do najtańszych – mówi Krzysztof Polesiak, dyrektor sprzedaży i prezes zarządu Camso Polska.

Rozwiązaniem tym jest elastomer – specjalna masa, która zastępuje powietrze w oponie pneumatycznej i sprawia, że problem uszkodzeń mechanicznych opon przestaje mieć znaczenie dla wydajności działania w terenie. Do kół jakich maszyn można i opłaca się stosować elastomer? – Do maszyn komunalnych pracujących w sortowniach śmieci i na terenach miejskich, ale też do maszyn budowlanych, które w trudnym terenie, na przykład podczas wyburzeń budynków, muszą poruszać się ostrych odłamkach gruzu, czy zbrojenia. Elastomer stosuje się, ponieważ jest to oczywista alternatywa dla opon pneumatycznych, które nie mają swojego odpowiednika w wersji pełnej. Pozwala on zwiększyć stabilność oraz nośność maszyny czy pojazdu – tłumaczy Krzysztof Polesiak.
Okazuje się, że wypełniać elastomerem można wypełniać nie tylko opony fabrycznie nowe, ale również używane, których stopień zużycia wynosi nie więcej niż dwadzieścia procent. Przekroczenie tej bariery mogłoby sprawić, że cały proces stałby się nieopłacalny. Krzysztof Polesiak podkreśla, że Camso Polska nie ogranicza się jedynie do realizowania zleceń wypełniania opon elastomerem. Przedtem dokonuje analizy warunków pracy maszyny i – w przypadku opon już użytkowanych – dokonuje oceny ich stanu technicznego. Można wówczas wydać werdykt, czy zastosowanie wypełnienia elastomerem będzie w danym przypadku opłacalne. Więcej przeczytać można w „Pośredniku Budowlanym” 4/2018