Nowy most(ek) w Warszawie

Nowy most(ek) w Warszawie

Oficjalne otwarcie tej przeprawy zaplanowano na 6 września, dlatego niewiele osób wie, że stolica wzbogaciła się o nowy most. Nie jest to jednak most przez Wisłę, lecz ułatwiający dostęp do jej brzegu. Po latach udało się bowiem przerzucić kładkę nad Portem Czerniakowskim. To miejsce o charakterze rekreacyjnym; wcześniej istniał tu zbudowany przez wojsko drewniany most. Miał był prowizoryczny, a przetrwał 28 lat. Po jego rozebraniu, od 2008 roku oczywiście nadal można było dostać się na brzeg Wisły, jednak teren portu trzeba było obejść. Obecnie piesi i rowerzyści otrzymali do dyspozycji szeroki przejazd nad portowym kanałem.

Ma on długość 60 metrów, a szerokość 8,2 metra. Jest to konstrukcja stalowa z żelbetową płytą zespalającą, posadowiona na wielkośrednicowych palach wierconych. Nazwany kładką pieszo-rowerową robi jednak wrażenie mostu samochodowego, nie tylko przez solidną konstrukcję, ale i design kojarzący się z obiektami przy trasach ekspresowych. Oczywiście mogą z niego korzystać uprawnione pojazdy.
Koszt budowy mostu zwanego kładką to 18,3 mln zł. Na razie rowerzyści nie korzystają z niej masowo, wybierając inne drogi. Więcej jest pieszych, ale oni są nieco zdeprymowani charakterem kładki. Asfalt i namalowane pasy – np. dwie ciągłe linie pośrodku – oraz bariery przypominające te energochłonne – nasuwają wrażenie, że oto wkraczamy na jezdnię, drogę dla samochodów, i to bez chodnika. To jest pomysł chybiony i dlatego kładką pieszo-rowerową nowej przeprawy nie nazwiemy. (mz)

Powrót na górę