Autonomiczne Volvo FMX w akcji!

W szwedzkiej kopalni Boliden rozpoczynają się testy autonomicznych samochodów Vovo FMX. Sprawdzane będą możliwości poprawy bezpieczeństwa i wydajności transportu pod ziemią. Volvo chce udowodnić, że kierowane automatycznie samochody mogą być przydatne zwłaszcza w kopalniach, portach oraz innych ograniczonych i dobrze kontrolowanych miejscach, w których znaczna część zadań transportowych ma charakter powtarzalny. Nie bez znaczenia jest fakt, iż np. kierowcy pracujący pod ziemią podczas prac strzałowych muszą poczekać na przewietrzenie się sztolni zanim załadują rudę. Pojazd autonomiczny nie musi!

W szwedzkiej kopalni Boliden rozpoczynają się testy autonomicznych samochodów Vovo FMX. Sprawdzane będą możliwości poprawy bezpieczeństwa i wydajności transportu pod ziemią. Volvo chce udowodnić, że kierowane automatycznie samochody mogą być przydatne zwłaszcza w kopalniach, portach oraz innych ograniczonych i dobrze kontrolowanych miejscach, w których znaczna część zadań transportowych ma charakter powtarzalny. Nie bez znaczenia jest fakt, iż np. kierowcy pracujący pod ziemią podczas prac strzałowych muszą poczekać na przewietrzenie się sztolni zanim załadują rudę. Pojazd autonomiczny nie musi!

Poligonem doświadczalnym dla Volvo Trucks stała się kopalnia Boliden, zlokalizowana w położonej na północy Szwecji miejscowości Kristineberg. To właśnie tam tej jesieni pierwsze autonomiczne Volvo FMX wejdzie do regularnej eksploatacji. W ciągu następnego roku zostaną wdrożone do testów jeszcze trzy takie samochody ciężarowe.

Dzięki naszej współpracy z Boliden, rozwój autonomicznych pojazdów wkracza w nową, ekscytującą fazę. Oto bowiem pierwszy raz w historii autonomiczne samochody ciężarowe będą testowane w rzeczywistych zadaniach transportowych, realizowanych pod ziemią. Dostarczą cennych danych, które będziemy mogli wykorzystać w naszej nieustannej misji przekształcania innowacji technicznych w realne korzyści dla klientów – wyjaśnia Claes Nilsson, prezes Volvo Trucks.
Pojazdy użytkowane w kopalni to seryjne modele Volvo FMX, wyposażone w dodatkowe oprzyrządowanie, m.in. w system obserwacyjny, zawierający czujniki radarowe i laserowe.
Technologia w autonomicznych samochodach ciężarowych pozwala na optymalizację logistyki w kopalni w zupełnie odmienny sposób, niż ma to miejsce obecnie. Pojazdy mogą być użytkowane w trybie ciągłym, zaś dzięki precyzyjnie zaplanowanym trasom i stałej prędkości jazdy nie tworzą się zatory – a to z kolei daje możliwość skrócenia czasów załadunku i rozładunku. W czasie prowadzenia robót strzałowych kierowcy zwykle muszą czekać do czasu przewietrzenia sztolni, zanim przystąpią do załadunku rudy. W przypadku pojazdów kierowanych automatycznie nie ma tego typu ograniczeń. Samochód ciężarowy może być użytkowany bardziej efektywnie i podczas zmiany roboczej wykonać więcej kursów. Pojazdy stają się integralną częścią systemu produkcji w kopalni, zużywają mniej paliwa oraz także same mniej się zużywają.

Powrót na górę