Znów głośno o firmie Astaldi
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Dział: Najnowsze
Niedawno sporo zamieszania narobiła decyzja firmy Astaldi o rezygnacji z budowy podwodnego tunelu w Świnoujściu. Na szczęście szybko udało się podpisać umowę z drugą w przetargu firmą i realizacja inwestycji tak bardzo się nie opóźni. Astaldi realizuje jednak w Polsce kilka innych, kluczowych wręcz zadań – tunel w ciągu zakopianki, tunel w ciągu Południowej Obwodnicy Warszawy (wraz z firmą Gülermak).
Niedawno sporo zamieszania narobiła decyzja firmy Astaldi o rezygnacji z budowy podwodnego tunelu w Świnoujściu. Na szczęście szybko udało się podpisać umowę z drugą w przetargu firmą i realizacja inwestycji tak bardzo się nie opóźni. Astaldi realizuje jednak w Polsce kilka innych, kluczowych wręcz zadań – tunel w ciągu zakopianki, tunel w ciągu Południowej Obwodnicy Warszawy (wraz z firmą Gülermak). Oba przedsięwzięcia są skomplikowane i niezmiernie ważne. Tymczasem włoska firma wydaje się mieć kłopoty...
Pod koniec września Astaldi wycofała się z przebudowy dwóch odcinków linii kolejowych nr 7 i E59. Powody są podobne, jak w przypadku Świnoujścia – rosnące koszty materiałów budowlanych oraz zatrudnienia, kłopoty transportowe.
Co gorsza – polscy podwykonawcy włoskiej firmy ujawnili, iż od wielu miesięcy nie otrzymują zapłaty na swoją pracę. Wczoraj (we środę 3 października) spotkali się w tej sprawie z przedstawicielami inwestora PKP PLK. Jeśli nie dostaną zapłaty, chcą użyć nacisku, blokując dwie drogi ekspresowe. Rząd uspokaja, że Astaldi ma pokaźne gwarancje bankowe. Pierwsi z wierzycieli otrzymali już wypłaty.
Włosi zapewniają, że ich kłopoty są związane z brakiem rozliczeń inwestycji realizowanych poza granicami Polski. Od początku roku firma wdrożyła plan wzmocnienia, ma nowego udziałowca, wsparcie banków. Jest również zaangażowana i zainteresowana budową kolejnych odcinków warszawskiego metra. (mz)