Lotnisko w Berlinie za rok

Choć znamy nowy termin otwarcia lotniska Berlin-Brandenburg, nikt nie wie, czy zostanie on dotrzymany. Oficjalna inauguracja była już bowiem przekładana trzy razy, pojawiały się także inne terminy. Choć miało być najnowocześniejsze i najlepiej zaplanowane, jego budowa ciągnie się w nieskończoność, doszło nawet do tego, że na ukończonej już części urządzono parking dla niesprzedanych samochodów marki Volkswagen. Nowa data otwarcia lotniska to październik 2020.

Choć znamy nowy termin otwarcia lotniska Berlin-Brandenburg, nikt nie wie, czy zostanie on dotrzymany. Oficjalna inauguracja była już bowiem przekładana trzy razy, pojawiały się także inne terminy. Choć miało być najnowocześniejsze i najlepiej zaplanowane, jego budowa ciągnie się w nieskończoność, doszło nawet do tego, że na ukończonej już części urządzono parking dla niesprzedanych samochodów marki Volkswagen. Opłaty za wykorzystanie lotniskowej płyty nie rekompensowały jednak kosztów utrzymania obiektu. Wydaje się, że problemy skończą się za niespełna rok. Nowa data otwarcia lotniska to październik 2020.

Będzie to jednak wyjątkowo duże, bo aż 9-letnie opóźnienie w stosunku do pierwotnego harmonogramu. Nie wszystko można „zwalać” na problemy budowlane, na pewno zaważyły też kwestie bezpieczeństwa, a przynajmniej raz opóźnienie tłumaczono właśnie zawodnym systemem przeciwpożarowym.
Budowa wielkiego portu, który docelowo zastąpi wszystkie trzy berlińskie lotniska (zamknięty już Tempelhof, Schöenefeld oraz Tegel) rozpoczęła się w 2006 roku i miała kosztować1,7 mld euro, jak się okazało, przekroczy ten budżet trzykrotnie. (mz)

Powrót na górę