U podnoża gór (relacja własna)
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Dział: Najnowsze
O placach budowy w wysokich Alpach już pisaliśmy, czasem trzeba jednak wyremontować coś także w naszych pięknych Tatrach. Wrzesień w polskich górach bywa jeszcze całkiem pogodny, stąd decyzja zakopiańskiego starostwa o remoncie wyjątkowo uczęszczanej drogi do Morskiego Oka właśnie w tym czasie. Zamknięcie drogi mogło pokrzyżować plany wielu turystom, trzeba to było jednak zrobić.
Najpierw przed dwa dni (14-15.9) frezowano nawierzchnię i wtedy po szlaku mogli poruszać się piesi, potem była przerwa na weekend, wreszcie od 18 do 22 września układano nową nawierzchnię. Droga na odcinku 1,2 km była wówczas całkowicie zamknięta. A ponieważ pogoda dopisała, wszystko się udało.
Remont drogi do Morskiego Oka – odcinka o długości 1,2 km – kosztował 943 tys. zł, z czego 755 tys. zł to dofinansowanie. Starostwo liczy na pozyskanie środków na remont kolejnego odcinka szlaku. (mz)
Fot. Michał Markiewicz