Pogromcy Maszyn czyli konkurs operatorów!
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Dział: Najnowsze
Znakomicie przygotowany, efektowny dla widzów konkurs sprawności operatorów wyłonił dwóch najlepszych. Obserwowaliśmy dwa finały – piątkowy i sobotni. W pierwszym wygrał Jarosław Bonk - operator, który odwiedził targi, by kupić koparko-ładowarkę. Dlaczego nie udał się do najbliższego sobie dealera? Chciał w jednym miejscu i czasie zapoznać się z ofertą kilku firm. Podkreślamy to, pojawiają się głosy, że formuła targów odchodzi do lamusa. W drugim finale wygrał bardzo doświadczony operator Janusz Sławiński, który startował już w zawodach organizowanych przez Volvo i Begerat Monnoyeur, a na INTERMASZ przyjechał tylko po to, by wziąć udział w konkursie.
Znakomicie przygotowany, efektowny dla widzów konkurs sprawności operatorów wyłonił dwóch najlepszych. Obserwowaliśmy dwa finały – piątkowy i sobotni. W pierwszym wygrał Jarosław Bonk operator, który odwiedził targi, by kupić koparko-ładowarkę. Dlaczego nie udał się do najbliższego sobie dealera? Chciał w jednym miejscu i czasie zapoznać się z ofertą kilku firm. Podkreślamy to, pojawiają się głosy, że formuła targów odchodzi do lamusa. W drugim finale wygrał bardzo doświadczony operator Janusz Sławiński, który startował już w zawodach organizowanych przez Volvo i Begerat Monnoyeur, a na INTERMASZ przyjechał tylko po to, by wziąć udział w konkursie.
Z rozmowy z najlepszym operatorem sobotniego finału dowiedzieliśmy się także, że jest on dumnym członkiem Klubu Operatorów Volvo ceniącym tę firmę za jej chęć kontaktu ze zwykłymi użytkownikami maszyn, a nie tylko właścicielami firm, którzy finansują ich zakup. O panu Januszu więcej przeczytać można w specjalnym, targowym wydaniu PosBudNews, które znaleźć można klikając w link
Magdalena Ziemkiewicz