Volvo Site Simulation
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Dział: Najnowsze
Posiadanie nowoczesnej i wydajnej floty maszyn to podstawa, jednak efektywność działania maszyn zależy od całego szeregu zmiennych, które mogą wpłynąć na zyskowność wydobycia. By ją osiągnąć, skorzystać można z najnowszej generacji programu Volvo Site Simulation optymalizującego produktywność całego procesu wydobywczego.
Na początku użytkownik musi ustalić, czy posiadane przez niego maszyny są właściwie dobrane do wykonywanych zadań. Następnie określić, czy ich liczba jest wystarczająca. I wreszcie dokonać analizy, czy teren zakładu, procesy technologiczne oraz organizacja pracy zostały odpowiednio przygotowane. Wprowadzając wszystkie zmienne do aplikacji Volvo Site Simulation użytkownik otrzyma ocenę możliwości swego zakładu, optymalnego przepływu materiału oraz wiele innych cennych informacji włącznie z jednostkowymi kosztami produkcji.
Narzędzie oferowane przez Volvo CE daje możliwość dostosowania wielkości floty maszyn, tak by była ona w stanie sprostać konkretnym celom produkcyjnym. Kalkulacje wykonywane przez aplikację mogą udzielić wielu cennych wskazówek, na co warto zwrócić uwagę w procesie produkcji. Site Simulation nie tylko pomaga w stworzeniu efektywnej floty, ale pozwala zaoszczędzić czas i środki dzięki wskazaniu optymalnych dróg transportowych, co może zaowocować krótszymi cyklami oraz istotnym wzrostem produktywności. wprowadzenie prostych i nie wymagających dużych nakładów zmian może spowodować wzrost wydajności lub redukcję kosztów operacyjnych nawet o kilkanaście procent.
Przewidywane koszty posiadania i użytkowania sprzętu prezentowane są w postaci czytelnych animacji i raportów. Większa efektywność redukuje zużycie paliwa, a co za tym idzie zmniejsza ślad węglowy zakładu. Site Simulation może określić przewidywane oszczędności w emisji dwutlenku węgla.
Site Simulation pozwala zobrazować w jaki sposób konkretne zachowania operatorów wpłyną na produktywność.
Więcej o aplikacji Site Simulation piszemy w kolejnym wydaniu „Pośrednika Budowlanego” 4/2022