Coraz lepiej w budownictwie

Pesymiści i defetyści nie mają szans w starciu z danymi GUS – wartość produkcji budowlano-montażowej w lipcu była o 19.8 proc.wyższa niż rok temu. Co ważniejsze – jest to największy wzrost od pięciu lat. I dotyczy wszystkich kategorii uwzględnianych w statystyce – czyli zarówno obiektów inżynierii lądowej i wodnej, robót specjalistycznych, jak i wznoszenia budynków. A jeszcze na wiosnę słyszeliśmy od wielu rozmówców, że w branży nic się nie dzieje, że czekają na przetargi, na rozpoczęcie poważniejszych inwestycji infrastrukturalnych...

Pesymiści i defetyści nie mają szans w starciu z danymi GUS – wartość produkcji budowlano-montażowej w lipcu była o 19.8 proc.wyższa niż rok temu. Co ważniejsze – jest to największy wzrost od pięciu lat. I dotyczy wszystkich kategorii uwzględnianych w statystyce – czyli zarówno obiektów inżynierii lądowej i wodnej, robót specjalistycznych, jak i wznoszenia budynków. A jeszcze na wiosnę słyszeliśmy od wielu rozmówców, że w branży nic się nie dzieje, że czekają na przetargi, na rozpoczęcie poważniejszych inwestycji infrastrukturalnych...

Jak się jednak okazuje, to właśnie infrastruktura ruszyła teraz z kopyta i nakręca dobre wyniki dla całej branży. Przetargi na budowę dróg oraz modernizację linii kolejowych, inwestycje samorządowe spowodowały, że właśnie wzrost w kategorii „obiekty inżynieri lądowej i wodnej” jest większy o 33, 7 procent niż w lipcu 2016.
Nie bez wpływu na sytuację w budownictwie jest rządowy program „Mieszkanie plus”. To zresztą widać gołym okiem – przybywa nowych domów i osiedli, prace prowadzone są przez sześć, a czasem i siedem dni w tygodniu.
Dobrymi wynikami budownictwo może się pochwalić od kilku miesięcy i na razie zapowiada się, że ten trend się utrzyma. Takimi informacjami lubimy rozpoczynać nowy tydzień pracy!

Magdalena Ziemkiewicz

Powrót na górę