Koparka w Bałtyku!

Niezwykłą atrakcję dla sopockich spacerowiczów stanowią teraz maszyny budowlane, które pojawiły się tuż obok molo. Skoro nastała jesień i plaża opustoszała, można było rozpocząć prace nad pogłębieniem morskiego dna. A dokładniej nad likwidacją wielkiej piaskowej łachy, która tworzy się tu od czasu, gdy przy molo zbudowano jachtową przystań. Urząd Morski w Gdyni zaplanował likwidację łachy rozpisując wiosną niezbędny przetarg na wykonanie prac.

Niezwykłą atrakcję dla sopockich spacerowiczów stanowią teraz maszyny budowlane, które pojawiły się tuż obok molo. Skoro nastała jesień i plaża opustoszała, można było rozpocząć prace nad pogłębieniem morskiego dna. A dokładniej nad likwidacją wielkiej piaskowej łachy, która tworzy się tu od czasu, gdy przy molo zbudowano jachtową przystań. Urząd Morski w Gdyni zaplanował likwidację łachy rozpisując wiosną niezbędny przetarg na wykonanie prac.

Zwycięska firma  WMW z Krokowej ma teraz 10-14 dni na wykonanie prac. Specjalnie z myślą o turystach, którzy nawet przy gorszej pogodzie pojawiają się w Sopocie na weekendy, przewidziano dwudniową przerwę. Koparka na pewno by im nie przeszkadzała, jednak załadowane przez nią wozidła ruszają płycizną wzdłuż brzegu, by rozładować piasek w miejscu, gdzie z kolei bardzo się on przyda. Kilometr dalej (w stronę Gdańska) plaża jest bowiem trochę za wąska. Zdjęcia z oryginalnego placu budowy zrobił  nasz redakcyjny kolega Krzysztof Małyszko.

Magdalena Ziemkiewicz

 

Powrót na górę